[ Pobierz całość w formacie PDF ]
grzechy. W dobrym przygotowaniu do spowiedzi winna istnie wielka równowaga pomi dzy
rozwa aniami o grzechu, a rozwa aniami o mi osiernym Ojcu.
Tak naprawd nie leczy nas samo wyznanie grzechu. Judasz wyzna wprawdzie grzechy, ale
by o to wyznanie rozpaczliwe. U wiadomiwszy sobie swój grzech, poszed i powiesi si . Nie
leczy nas tak e sama wiadomo grzechu. Leczy nas do wiadczenie mi osierdzia Boga
okazane nam w naszej grzeszno ci. Leczy nas mi przyjmuj ca i przebaczaj ca.
W przygotowaniu do sakramentu pojednania mo e zbyt du y nacisk k adziemy na samo
wyznanie grzechu. I cho jest ono koniecznym warunkiem do prze ycia tego sakramentu, to
jednak nie ono najpierw decyduje o do wiadczeniu wewn trznego pokoju i rado ci.
Do wiadczenie spotkania z mi osiernym Ojcem nie mo e by traktowane jedynie jako
dodatek do spowiedzi, ale jako jej centrum.
2. A gdy syn by jeszcze daleko...
W obecnej medytacji zapomnijmy na chwil o grzechach, aby pe niej skoncentrowa si na
bezinteresownej mi ci Ojca. B dziemy j odkrywa poprzez pryzmat ojca z przypowie ci
o synu marnotrawnym.
A gdy by jeszcze daleko ujrza go jego ojciec. M odszy syn, który odjecha w dalekie strony,
wyrwa si spod w adzy ojca. Nie móg jednak w aden sposób wyrwa si spod jego
ojcowskiej mi ci. Ojciec nieustannie my li o swoim synu i wyczekuje jego powrotu.
A kiedy skruszony syn wybra si i poszed do swojego ojca, ten ujrza go, gdy by jeszcze
daleko i wybieg naprzeciw niego. Bóg oczekuje i wypatruje ka dego grzesznika. Grzesznik
oddala si od Boga, ale Bóg nigdy nie rezygnuje ze swej mi ci do grzesznika. Grzesznik
przekre la Bo e prawo, ale nie mo e przekre li Jego mi ci. Mi osiernym wzrokiem swojej
Opatrzno ci Bóg nieustannie mu towarzyszy. A kiedy cz owiek wyra a najmniejsze
pragnienie powrotu do Niego, wybiega mu naprzeciw, pomagaj c pokona t odleg , któr
on sam stworzy pomi dzy sob a Nim.
W obecnej medytacji dzi kujmy Bogu za to, i nigdy nie odwo swojej mi ci do nas,
pomimo wszystkich naszych niewierno ci i zdrad. Dzi kujmy Mu za mi osierne oczy Jego
Opatrzno ci, które nam zawsze towarzysz . Pro my o wra liwe serce, które mog oby dostrzec
wybiegaj cego nam naprzeciw Ojca, gdy z powodu naszych niewierno ci oddalimy si od
Niego. Pro my tak e o g bok wiadomo blisko ci Boga w chwilach naszych s abo ci
i grzechów. Módlmy si , by my nie przerzucali na Boga naszego osobistego do wiadczenia
oddalenia, ozi ci, oboj tno ci wobec Niego.
3. Ujrza go jego ojciec
Powinni my w ciwie zinterpretowa wejrzenie Boga. Wzrok jest pot nym rodkiem
komunikacji, wspania ym rodkiem przekazu. O ile atwo udaje nam si k ama s owami,
o tyle trudniej przychodzi nam k ama wzrokiem. Np. dzieci, które k ami s owami, b dz
nieraz swoim wzrokiem gdzie daleko po cianach, aby nie patrze w oczy. A kiedy rodzic
lub wychowawca chce wymusi na dziecku mówienie prawdy, mówi do niego: popatrz mi
w oczy i powiedz prawd .
Pro my, aby my odkryli, e Bóg patrzy na nas dobrze, patrzy mi osiernie, ciep o, agodnie.
Wielu ludzi czuje na sobie prze laduj cy wzrok Boga. Odbieraj wejrzenie Pana Boga jako
swoiste podgl danie ich ycia. Niektórym ludziom wydaje si , jakby Pan Bóg znajdowa
przyjemno w przy apywaniu ich na gor cym uczynku. Pro my o g bok wiadomo , i
Bóg nie patrzy na nas w sposób podejrzliwy, nieufny. Bóg patrzy na nas akceptuj co.
Dzi kujmy Bogu za to Jego dobre wejrzenie i pro my, aby pomog o nam pokona istniej ce
w nas l ki przed Nim, aby ono uspokoi o nas wewn trznie.
4. Wzruszy si g boko
Widz c swojego syna marnotrawnego powracaj cego do domu ojciec wzruszy si g boko.
Wzruszenie ojca jest znakiem delikatno ci i g bi jego mi ci, któr zawsze darzy swojego
syna. Odej cie syna z domu zrani o ojcowsk mi , uczyni o j trudn i bolesn . Ale nie
umniejszy o jej. Wzruszenie ojca wyra a ogromn rado z odzyskania utraconej mi ci
syna.
W obecnej medytacji kontemplujmy to niezwyk e zachowanie si ojca na widok
marnotrawnego syna. Mamy przed sob obraz reakcji Boga na widok powracaj cego
grzesznika. Wzruszenie Ojca objawia Jego wielk mi . Bóg wzrusza si na widok
grzesznika, podobnie jak kochaj ce si osoby wzruszaj si , kiedy spotykaj si po d ugiej
nieobecno ci. Im dalej odchodzimy od Boga, im g bszy jest nasz grzech, tym g bsze jest
[ Pobierz całość w formacie PDF ]