[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Erotyczne sny 175
do drzwi frontowych, gdzie zatrzymała się i nacisnęła
dzwonek, a następnie, nie czekając na nikogo, ot-
worzyła je i weszła do środka. Kucharka pochodzi
z Nowego Orleanu i lubi się szarogęsić, ale mama nie
mogłaby liczyć na lepszą.
Wszystko słyszałam. Nie wiadomo skąd pojawi-
ła się kobieta, niska i potwornie chuda. Miała na sobie
fartuszek niemal dwa razy za duży.
Cześć, Cookie. Brenda uściskała kucharkę, uno-
sząc ją przy tym z ziemi. Aadnie pachnie.
Kobieta lekko uderzyła Brendę drewnianą łyżką,
którą przyniosła z kuchni.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego wszyscy dzwonią
do drzwi, a potem sami się ładują do środka. Dlaczego
ty albo twój kochany braciszek nie zdecydujecie się na
jedno albo na drugie? Nie musiałabym tyle łazić.
Szorstka życzliwość w jej głosie rozbawiła Emmę.
A właśnie, gdzie jest ten łobuz? Już dawno nie
przychodził skosztować moich potraw.
Powinien się zjawić lada chwila odparła Brenda
i odwróciła się do Emmy. Poznaj moją przyjaciółkę,
Emmę Snow.
Cookie wyciągnęła szyję, zerknąć za Brendę. Jej
oczy zaświeciły się z ciekawości na widok Emmy.
No, jestem pewna, że tu przybiegnie w pod-
skokach, jak ogier do wodopoju. Wyciągnęła kościstą,
pokrytą niebieskimi żyłkami rekę. Bardzo miło cię
poznać, Emmo.
Miała całkiem silny uścisk jak na dobiegającą sześć-
dziesiątki kruszynę, chociaż trudno było dokładnie
176 Debbi Rawlins
określić jej wiek ze względu na gąszcz nienaturalnie
czarnych włosów.
Nawzajem. A teraz pozwól, że zadam ci pytanie,
które na pewno słyszysz od każdego nowego znajome-
go. Czy Cookie to twoje prawdziwe imię?
Dobry Boże, pewnie, dlaczego miałabym je sama
wybierać? Zachichotała i machnęła ręką, żeby za nią
poszły. Moja mama nie należała do najbystrzejszych,
ale miała poczucie humoru, niech ją Bóg błogosławi.
Mam nadzieję, że jesteście głodne.
Emma nie oczekiwała takiej odpowiedzi, lecz
uśmiechnęła się, słysząc uroczy, południowy akcent
Cookie. Chociaż Karolinę Północną uznawano za stan
południowy, w ośrodkach medycznych i na uniwer-
sytetach w Chapel Hill i Durham zamieszkiwała
mieszana społeczność napływowa z innych stanów
i państw, toteż prawdziwy południowy akcent powoli
stawał się rzadkością.
Brenda przysunęła się do Emmy i szepnęła:
Właśnie dlatego wybraliśmy ją na kucharkę. Ze
względu na imię. Czyż nie jest fantastyczna?
W tym domu się nie szepcze, panienko ode-
zwała się Cookie, nie oglądając się za siebie. Trzeba
dbać o maniery.
Tak jest, proszę pani. Brenda się uśmiechnęła
i znowu coś szepnęła, lecz tym razem jej słowa
zagłuszył dzwonek do drzwi.
Cookie, która właśnie weszła do kuchni, wykrzywi-
ła się i popędziła z powrotem do drzwi, już na wpół
otwartych.
Erotyczne sny 177
Widziałyście? To ten łobuz się tutaj ładuje.
Nie ulegało wątpliwości, że lubiła Nicka. Uściskała
go z całych sił i dobrodusznie upomniała. W od-
powiedzi uniósł ją wysoko i okręcił wokół siebie, nie
zważając na wielki bukiet kwiatów, który trzymał
w dłoniach. Następnie postawił kucharkę na ziemi
i z powagą zajrzał jej w oczy.
Jak ty to robisz, że z każdym dniem stajesz się
coraz ładniejsza i młodsza? spytał bezczelnie, a ona
klepnęła go w ramię. Zupełnie tego nie rozumiem.
Emma nie była nawet zaskoczona swoją reakcją na
jego głos. Poczuła, jak robi się jej gorąco. Może przy-
chodzenie tutaj nie było dobrym pomysłem. Skrzyżo-
wała ręce i cofnęła się ku schodom, usiłując się ukryć.
Jesteś łobuzem i draniem oświadczyła Cookie,
wymachując drewnianą łyżką. Zawsze byłeś i za-
wsze będziesz.
Tak jest, proszę pani wyszczerzył zęby i wrę-
czył jej bukiet.
Sam je daj swojej mamie, kiedy już się przygotuje
i zejdzie na dół. Bóg wie, jak bardzo ją zaniedbujesz.
Pochylił się i pocałował Cookie w policzek.
Ależ one są dla ciebie, kotku. Gdzie moja zepsuta
siostra?
Brenda zniknęła w kuchni, ale wkrótce wyszła,
oblizując palce. Cookie wyjrzała zza kwiatów i wbiła
w nią wzrok.
Wynocha z mojej kuchni.
Mus jest boski oświadczyła Brenda.
Cholera jasna! wykrzyknęła Cookie, uniosła
178 Debbi Rawlins
drewnianą łyżkę i ruszyła w kierunku Brendy, która
rzuciła się do ucieczki.
Obydwie zniknęły, a Emma odwróciła się do Nicka.
Wpatrywał się w nią intensywnym i nieprzeniknio-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]