[ Pobierz całość w formacie PDF ]

odzyskać panowanie nad sobą.
Ella zaintrygowała Edmunda. W pierwszej chwili myślał o niej jako o jeszcze jednej ładnej buzi, ale
teraz zaczynał podejrzewać, że jest w niej coś więcej. Bez wątpienia była inteligentna i tak jak Harriet
emanowała subtelnym seksapilem, który bardzo go pociągał. Czuł jednak, że  inaczej niż Harriet 
była kobietą zainteresowaną bardziej karierą i światem filmu niż poważnym związkiem.
Mogła nie być tak śmiała jak Harriet, tak skłonna do eksperymentów, ale z pewnością pasowała do
jego wyobrażenia życia, jakie mógłby wieść, gdyby on i Noella się rozstali.
Wciąż pragnął Harriet i stanowczo wolałby mieć u swojego boku ją niż Ellę, ale był realistą.
Jeśli Harriet wróci do Lewisa, jeśli uzna, że emocjonalnie Edmund jej nie pociąga, będzie potrzebował
kogoś innego, kogoś tak podobnego do Harriet pod względem urody i zachowania, że mogłaby
nawet zagrać w filmie Lewisa postać inspirowaną Harriet. To byłby kompromis, ale nie taki znowu
trudny, i pomyślał, że warto trochę rozwinąć tę znajomość.
Po posiłku, kiedy siedzieli w salonie, popijając leniwie kawę i zajadając się czekoladowymi
cukierkami z Polperro, usiadł koło Elli.
 Kochałaś się dziś z Lewisem, prawda?  powiedział półgłosem.
Ella rozejrzała się po pokoju, ale pozostali byli zajęci i nikt nie zwracał na nich uwagi.
 Tak, skąd wiesz?
 Pani Webster powiedziała mojej żonie. Kornwalijskie gosposie nie nawykły do tego rodzaju
widoków.
Ella się uśmiechnęła.
 Nie musiała patrzeć.
Edmund pochylił się ku niej i położył dłoń na jej okrytym jedwabiem kolanie.
 Ja chętnie bym popatrzył  wyznał.  Co o tym myślisz?
 Na mnie i na Lewisa?  wyszeptała Ella, zdumiona jego słowami.
 Tak.
 Ale on by się nigdy nie zgodził. Prawdopodobnie nigdy więcej się ze mną nie prześpi.
Chyba nie bawił się zbyt dobrze.
 Załóżmy, że się mylisz i że go przekonam, chciałabyś?  nalegał Edmund. W jego głowie szybko
klarował się pomysł, od którego serce biło mu szybciej.
Ella się zawahała. Pragnęła roli Heleny bardziej niż czegokolwiek innego, a myśl o tym, że mogłaby
się kochać z Lewisem na oczach tego szczupłego, atrakcyjnego Anglika, który sam był
niezaprzeczalnie pociągający, była niemal obezwładniająca.
 Tak, myślę, że bym chciała  powiedziała w końcu.
Edmund skinął głową.
 Właśnie na taką odpowiedz liczyłem.
 Nadal nie rozumiem, jak zamierzasz do tego doprowadzić ani dlaczego tego chcesz  powiedziała
Ella.
Edmund uniósł brew.
 A musisz rozumieć?
 Chyba nie.
 Tak myślałem. A teraz cię przeproszę, chciałbym porozmawiać z Harriet.
Ella patrzyła za nim, jak przecina pokój i przysiada na oparciu fotela Harriet. Kiedy zaczęli
rozmawiać, zauważyła, że Lewis im się przygląda, i dostrzegła kryjący się w jego oczach gniew. Po
plecach przeszły jej ciarki, aż narzuciła etolę na nagie ramiona. Miała okropne wrażenie, że być
może po raz pierwszy w życiu sytuacja ją przerasta.
Rozdział 9
Przez następny tydzień nietypowa fala upałów wciąż trwała i mieszkańcy Penruan House pływali,
oglądali atrakcje turystyczne i kontynuowali swój powolny erotyczny taniec jedno wokół drugiego.
Napięcie rosło, zwłaszcza kiedy wieczorami Oliver zaczął do nich dołączać na drinka i okazjonalne
partyjki golfa.
Harriet odkryła, że jej ciało tęskni za dotykiem Edmunda. Ona i Lewis nie spali ze sobą od czasu ich
sprzeczki, a jej naturalna zmysłowość w połączeniu ze wspomnieniami rozkosznych męczarni
zadawanych jej przez Edmunda podtrzymywała w niej ciągłą potrzebę seksualnego zaspokojenia.
Noella, która odwiedzała Olivera przy każdej sposobności, obserwowała, jak Harriet boryka się ze
swoim romansem, a także jak Ella nie przestaje roztaczać swoich uroków przed oboma mężczyznami.
Flirt był dla niej czymś naturalnym, a wysiłki, żeby zrobić na nich wrażenie, bynajmniej nie trafiały w
próżnię.
Lewis obserwował wszystkich i przekazywał swoje wrażenia Markowi, ale po raz pierwszy w życiu
praca nad filmem nie sprawiała mu radości. Z pewnością cała sytuacja była intrygująca i z łatwością
mógł ją przenieść na ekran, ale osobiście ledwie ją znosił i ta niespodziewana słabość, którą w sobie
odkrył, drażniła go. Ponieważ niechętnie obarczał winą samego siebie, kierował swoje rozdrażnienie
ku Harriet, wmawiając sobie, że mimo jej zaprzeczeń powoli zakochiwała się w Edmundzie.
Z nich wszystkich to Edmund czerpał najwięcej przyjemności z tej sytuacji i im bardziej rosło napięcie
seksualne w ich grupie, tym usilniej knuł rozmaite intrygi. Pod koniec pobytu był przekonany, że albo
Harriet rzuci dla niego Lewisa, albo uda mu się zdobyć Ellę. Wiedział, że żona jest już poza jego
zasięgiem, ale nawet to przynosiło mu raczej ulgę. Czuł, że nie ma nic do stracenia, i chciał, żeby
obecna sytuacja trwała. Lewis mógłby mu jednak powiedzieć, że zbytnie zadowolenie z siebie nie
popłaca.
W upalny poniedziałkowy poranek Noella i Harriet leżały koło basenu, susząc się po pływaniu.
Od śniadania obie były dość milczące, każda pogrążona we własnych myślach, ale nagle Noella
odwróciła się do młodszej kobiety.
 Masz romans z Edmundem, prawda?  powiedziała spokojnie. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • g4p.htw.pl
  •